Bleach Manga

GameMaster

A ja mam jakieś dziwne wrażenie, że Ulw zachowuje się jak master od Ichigo. "Jesteś szybszy. " "Bądź skoncentrowany". "Dobre posunięcie"... on przecież nie należał do zbytnio rozmownych Very Happy

famir

Mi się wydaje, że po prostu w końcu (bo nie oszukujmy się - Espada tak wysokiej rangi za wielu potencjalnych przeciwników to nie ma) spotkał kogoś z kim może walczyć w miarę na poziomie i udziela mu rad by pojedynek był większym wyzwaniem.

Nemo

Urukiora chyba nie lubi zabijać. A teraz może to zrobić przez przypadek. Grimmjow coś takiego mówił, plus pamiętacie śmierć Lupiego? Emo Angel nie patrzył, zamknął oczy...

A to odnośnie jego fetyszu

GameMaster

Jakoś mało pociągające są te nowe epki, nie sądzicie?

Ayame

No tak jakoś. Nawet golden cup zrobił się przynudzający... Sad

GameMaster

To jest golden cup w mandze? Oo

Nemo

Zdecydowanie, ostatnie chaptery są o kant Busha rozbić, takie bez treści...już Naruto z ich Painochrystusem (bleh) jest lepsiejsze.

Ayame

Ups.. Pomyłka Razz

, ale niestety w anime jest podobnie...

famir

Czepiacie się Razz

Mi to czarne cero się podobało - Nietoperek powiedział, że Getsuga Ichigo bardzo je przypomina i mam teraz wrażenie, że Inner Hollow w najbliższych rozdziałach się pojawi.

Nemo

Taaa, pasowałoby to do mojej teorii odnośnie podobności walki tej do tej z Byakuyą...

Nemo · Wysłany: Nie 4:01, 01 Mar 2009 Temat postu:

Aizen też z Rukongai?

Nemo · Wysłany: Pią 15:03, 13 Mar 2009 Temat postu:

Jedi Ishida Skywalker, po treningu z Ostatnim Jedi, okazuje się być wciąż za słaby; traci rękę podczas starcia z Darthem Ulquiorrą, próbując uratować swojego przyjaciela, Ichigo Solo, zamrożonego w karbonicie...erm...a może ja bajki pomyliłem Razz

famir · Wysłany: Pią 15:12, 13 Mar 2009 Temat postu:

E tam to i tak nic w porównaniu do tego, że Ichigo właśnie wchodzi w trzeci poziom SSJ xD

GameMaster · Wysłany: Sob 3:30, 14 Mar 2009 Temat postu:

Ciekawe, czy będzie identyczny jak wtedy, gdy bawił się z Vaizardami.

Henshu · Wysłany: Nie 13:57, 15 Mar 2009 Temat postu:

Wydaje mi się, że jeżeli Ichigo się "zmutuje", będzie o wiele, wiele silniejszy niż wtedy, kiedy walczył w tej "formie" po raz pierwszy, w tym magazynie z Vaizardami. A już wtedy pokazał wiele ciekawych technik (ta pokręcona morda wystrzeliwująca chyba z jego ręki była naprawdę niezła). Gdyby poziomem był dokładnie taki sam jak wtedy, coś mi się wydaje, że Ulquiorra w swojej drugiej metamorfozie rozdeptałby go jak robaka. Nawet przyspieszona regeneracja na niewiele by się wtedy hIchigo zdała.

Ja to widzę tak. Ichi się morfuje, podnosi etc. Ulq robi zdziwione oczy. Coś tam gada, gada, gada i jeb, zaczyna dostawać bęcki, nawet jeżeli na początku ma znaczą przewagę. Inoue sra wtedy w portki, wciąż powtarzając "Kurosaki-kun". No i to by było na tyle Very Happy