Bleach Manga

Henshu · Wysłany: Czw 14:48, 27 Mar 2008 Temat postu:

Fakt, zgadzam się w zupełności. Moglibyby w końcu pozdychać, przynajmniej część. Kubo w końcu by nas zaskoczył, Bleach stałby się bardziej..emm.. "życiowy" xD. Wiecie, Life is brutal i takie tam. Nawet w Naruto umierają!

GameMaster · Wysłany: Czw 15:52, 27 Mar 2008 Temat postu:

Nowy epizod mangi będzie nieco... zaskakujący. Okej, tak naprawdę będzie wykurwiony w kosmos. Będzie szokujący, będzie wspaniały i ...nostalgiczny. O co chodzi? Sumiennie uprzedzam, jeżeli nie chcecie psuć sobie zabawy, nie czytajcie tego!

[SPOILER]
Akcja przeniesie się 110 lat w tył. Będziemy świadkami święta w Społeczności Dusz, na którym pojawi się całe Gotei 13. Będzie Ukitake, Kyouraku, Unohana, Urahara, Wicekapitan Sosuke ze swoim kapitanem oraz dwójka starych, "nowych" kapitanów w tym przełożony Aizena.

Kto to taki? Dobrze go znacie. Zresztą, zobaczcie obrazki. Teraz cała historia po raz kolejny nabiera dodatkowego smaczku :]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[/SPOILER]

Lina · Wysłany: Czw 16:09, 27 Mar 2008 Temat postu:

<dosłownie zwalona z nóg>

O ja pieprzę, o ja pieprzę, o ja pieprzę, o ja pieprzę, o ja pieprzę, o ja pieprzę. Przecież teraz obaj są w Karakura!

Nemo · Wysłany: Pią 21:07, 28 Mar 2008 Temat postu:

Mahahah. Ja chce punkt, za przewidzenia ;p. A ostatnio MG bodajże i komuś jeszcze trułem analizę chapterów z walki na wzgórzu, a konkretniej krótkich retro związanych z Tousenem, Aizenem i Lisiemburą, próbując przekonać panów do wniosku, iż podkreślanie tego że Aizen był wtedy Vice musi oznaczać iż postać poprzedniego kapitana pod którym służył Aizen będzie miała poświęconą stosowną uwagę Razz

.
Chapter fajny, choć jakoś średnio mi się Hirako widział jako ten kapitan...ogólnie to te zmiany kapów w SS trochę zadziwiająco szybkie były. Ale fajnie będzie. Jedyną wadą tego retro może być fakt, że Gina nie będzie, przynajmniej zbyt szybko ;p. A szkoda!
Z drugiej strony, zostanie wtedy najbardziej tajemniczym Aizenmanem. A im dłużej jakaś postać trzyma w trzewiach jakąś tajemnicę dt. jej przeszłości, tym dłużej żyje. Very Happy

sierak · Wysłany: Nie 7:56, 30 Mar 2008 Temat postu:

Czyli WSZYSCY widzieli shikaica Aizena, bo był już wtedy porucznikiem, czyli reszta hałastry musiała to widzieć ;p.

BTW tamten jeszcze jeden gejuch to co to kto to jest? Bo chyba nie Isshin z tym bajecznym fryzem ;p?

Nemo · Wysłany: Nie 12:09, 30 Mar 2008 Temat postu:

Afroman? To jeden z Vaizardów.

Mówisz o tym?

sierak · Wysłany: Nie 19:41, 30 Mar 2008 Temat postu:

No racja, to ten siwy jest... czyli hm... Isshin jest pewnie tym koksem, o którym tak gadają xD.

GameMaster

Wspomnień ciąg dalszy. Jak dla mnie wspaniale. Smile

Nemo

Może pojawi się chibisoifon z jej fajną starą fryzurką Shocked

sierak

E tam na onemanga jeszcze nie ma chaptera nowego :/.

Nemo

Nie samą onemangą człowiek żyje :].
Średni był ten chap. Początek jeszcze ok, ale potem gdy akcja skupiła się na minidresie i Uraharze (który nie ma tego...Urahara Style Powah), to zaczęło się to to takie jakieś mdłe robić :/.
Plus za to że Lisa nie dostała stołka kapitańskiego, Kishi ma u mnie gigantycznego minusa Razz

GameMaster

Dla mnie chapter był świetny. Piękne były dwa momenty. Pierwszy to przedstawienie starego Gotei w pełnym składzie. Ciekaw jestem, kim był tamten pomarszczony staruszek. Mam dziwne wrażenie, że ma coś wspólnego z rodem Kuchiki.

Druga świetna scena to moment, gdy Shinji zrywa "zasłonę" Aizena. Przez moment jego twarz w zupełności nie wyglądała tak, jak zdążyliśmy się do tego przyzwyczaić. Był taki zły xD

Ciekawi mnie, czym jest "gniazdo larw", o którym wspominał Urahara, do którego najprawdopodobniej się również wybierze. Czy będzie to miało coś wspólnego z początkami "hollowizacji"? Chyba jeszcze za wcześnie na to, zobaczymy, zobaczymy.

Najbardziej banalne, co przychodzi mi do głowy, do ranga starego od Truskawy, czyli kapitan Squad 0.

Henshu

Fakt, kolejny świetny chapter. Motyw z Shinjim demaskującym Aizena wymiata.

Nemo

Ok, motyw z demaskacją Aizena (jeśli ten sztuczek to było kolejne Bakudou, to cholera, ta szkoła jest przepakowana...) był ok, ale reszta chaptera była dużo niższego poziomu niż tego ostatniego. Imo.

GameMaster

Narzekasz. Fajnie widzieć młodego Uraharę.