Autor |
Wiadomość |
Henshu |
Wysłany: Sob 17:12, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
Brrrr, takie last.fm dla maniaków mangi i anime |
|
|
Nemo |
Wysłany: Wto 18:43, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
Bo autor jest uberfanem Toriyamy i wzorował na nim kreskę. Inna rzecz, że ja najchętniej One Piece bym do pieca wrzucił, bo mi nie podchodzi.
WZIUM WZIUM
Tak ogólnie, to mój profil na MyAnimeList. A dla mało orientujących, lista anime i mang które polecam lub nie.
I tak, mam tendencje do zawyżania ocen, a ecchi dostaje jakby darmowe +2 za sam gatunek |
|
|
Henshu |
Wysłany: Wto 14:45, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
One Piece... nie wiem czemu, strasznie kojarzy mi się z Dragon Ballem |
|
|
famir |
Wysłany: Pią 19:08, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
One Piece - zacząłem to oglądać niedawno i przyznać muszę, że jako odstresywacz działa świetnie. |
|
|
Henshu |
Wysłany: Czw 14:18, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
Nemo napisał: | Cowboy Bebop (majstersztyk) |
Zgadzam się w zupełności. |
|
|
Nemo |
Wysłany: Śro 23:27, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
Gdyby ktoś wcześniej nie widział, warte obejrzenia są Cowboy Bebop (majstersztyk) i Paranoia Agent (psychozjebsztyk). |
|
|
famir |
Wysłany: Śro 22:58, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
Nemo - umiejętność "świadomego snu" można sobie wyćwiczyć. Zajmuje to jakiś czas, ale potem praktycznie co drugi sen stajesz się na 6-8 godzin bogiem praktycznie (zależy ile się sypia )
Sam osobiście nie ćwiczyłem nigdy tego bo jestem zaleniwy, ale jeśli bardzo takie sny lubisz to w necie od groma jest na ten temat. |
|
|
GameMaster |
Wysłany: Śro 22:56, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
Przeżyłem to zarówno metodą Nemo, jak i Famira. Obie sytuacje były niesamowite :p |
|
|
Nemo |
Wysłany: Śro 22:56, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
Tyle, że nie zawsze uda się taki manewr zrobić, a taki sympatyczny trigger jest prawie pewnikiem. Zazwyczaj jak się skapnę że to sen, to zmienia się taśma na inny. |
|
|
famir |
Wysłany: Śro 22:54, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
Masz świadomie sny bo Twój mózg emituje fale alfa - po ludzku jesteś w stanie półsnu. Ale powiem Ci jedno... taki sposób jak Ty robisz "pogarsza" trochę jakość takiego snu Sen jest zawsze bardzie realistyczny jeśli śpisz porządnie i głęboko i nagle sobie uświadamiasz "O f**k! To sen!!!". Wynika to z faktu, że mózg emituje wtedy inne fale przez co sny świadome są dużo bardziej realistyczne |
|
|
Nemo |
Wysłany: Śro 22:49, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
Sny świadome kokszą. Najczęściej mam je ok. 5 rano jeśli przebudzę się i idę dalej spać, więc sobie budzik na piątką prawie zawsze daje, jak mam wolne |
|
|
famir |
Wysłany: Śro 22:47, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
Sierak - przez "dziwne sny" miałem na myśli specyficzny sen gdzie chodziłem po szkole a dziwne "ręcę" niemateralnie wychodzące z mojego ciała rorzywały na strzępy nauczycieli i uczniów a na końcu rozpierdoliłem całą szkołę w pył - najlepsze było to, że to był tzw. sen świadomy (czyli wiedziałem że śnie i miałem pełną kontrole nad swoim snem) xD Ale najbardziej schizowe było, że wszystko zdawało się rozgrywać jakby w zwolnionym tempie z muzyczką z Elfen Lied w tle - to się nazywa negatywny wpływ anime na świadomość ludzką xD
Nemo - nie wiem jak Ty ale ja wole chyba nie znać odpowiedzi na to pytanie xD |
|
|
Nemo |
Wysłany: Śro 22:41, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
Sierak, Sierak, Sierak...gdybyś usłyszał że ktoś ma dziwne sny po Higurashi no Naku Koro Ni, co byś powiedział O.o? |
|
|
sierak |
Wysłany: Śro 22:40, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
Famir, dziwne sny po Elfen Lied 0.o?
To się nazywa nocna polucja bodajże... |
|
|
famir |
Wysłany: Śro 22:02, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
Melancholy of Haruhi Suzumiya - anime ma taki... zajebisty klimat xD Po prostu jest "orginalne" na tle setek serii fantasy, s-f i innego badziewia. (ciągle mam piosenke z "koncertu" w którym główna bohaterka śpiewała w jednym z odcinków na mp3 xD)
Samurai Champloo - Oglądałem i oficjalnie stwierdzam, że to moja druga ulubiona seria o samurajach zaraz po Samurai 7
Elfen Lied - Anime jest bardzo dobre a opening po prostu boski. Serie obejrzałem w 1 dzień, bo jak obejrzałem dwa odcinki na "rozgrzewke" to już nie mogłem oderwać się od monitora. Pamiętam, że po tej serii miałem "niedosyt" i dziwne sny xD
A oglądaliście "Terra e..."? To chyba jedyna seria s-f gdzie akcja serii rozgrywa się na przestrzeni KILKU pokoleń bohaterów (pomijając to seria i tak jest bardzo dobra.) |
|
|